5 trendów fryzjerskich, które pokochamy w 2021 roku

Potrzebujesz ok. 5 min. aby przeczytać ten wpis

Rok 2020 był dość trudny, jeśli chodzi o trendy fryzjerskie. Wszystko za sprawą koronawirusa. Epidemia sprawiła, że wiele osób, siedząc w domowych zaciszach, zrezygnowała z finezyjnych cięć czy farbowań. Teraz to się zmieni!

W 2020 roku spędziliśmy więcej czasu w domu niż zazwyczaj. Covid19 utrudnił, a często nawet uniemożliwił kontakty międzyludzkie oraz korzystanie z usług – w tym też fryzjerskich. Wiele osób przeszło na pracę zdalną.

To wszystko przełożyło się na podejście do wyglądu. Część pań zrezygnowała z regularnych wizyt w salonach fryzjerskich i odpuściła na jakiś czas fantazyjne cięcia czy fryzury. Na szczęście w tym roku wszystko się zmieni, a na naszych głowach z pewnością już nie będzie wiało nudą!

Eksperymenty będą na czasie!

Jak zapowiada Sal Salcedo, jeden z najpopularniejszych na świecie fryzjerów, który stoi za wieloma fryzurami typu cool girl na głowach gwiazd – ten rok będzie rokiem eksperymentów! A będzie to możliwe m.in. dlatego, że w czasie epidemii wiele pań zapuściło swoje włosy. Dzięki temu teraz będą miały większe możliwości, szczególnie jeśli chodzi o zdecydowane, mocne i wyraziste cięcia.

1. Grzywki wracają!

Na czasie w tym roku będą wszelkiego rodzaju grzywki, a najlepiej te cieniowane, nierówne, ułożone w artystycznym nieładzie – niektórzy styliści porównują je nawet do „frędzelków”. Modne będą też te gęste, prosto ścięte (na równi z brwiami). Można też postawić na dłuższe grzywki, które rozdzielamy na środku – takie doskonale uwydatniają kości policzkowe i są najłatwiejsze w ułożeniu. 

Zdaniem Sala takie grzywki wyglądają prawie zawsze i u każdego doskonale. Uważa on również, że w tym roku grzywki w niemalże każdej możliwej formie będą hitem, a decydować się na nie będą zarówno panie o długich włosach, jak i tych bardzo krótkich. 

2. Asymetryczne, warstwowe cięcia

Koniec z grzecznymi fryzurami pod linijkę. Teraz na głowach będzie gościć artystyczny nieład. Styliści zachęcają to nierównych, tzw. szarpanych cięć. Heather Dapaah – znana fryzjerka i stylistka w Her Definition – zapowiada, że w tym roku wiodącym trendem będą „cięcia warstwowe”. Jej zdaniem najpiękniej będą prezentowały się w przypadku kręconych włosów. Taka fryzura będzie bowiem wyglądała dziewczęco i lekko. 

3. Długie, lekko falowane włosy niczym u Jennifer Lopez

W 2020 roku wiele pań zapuściło swoje włosy z powodu nieregularnych wizyt u fryzjera. Jest to więc doskonała okazja, by pozwolić sobie na cięcia i fryzury, o których do tej pory mogły jedynie pomarzyć. Sal zapowiada, że w tym sezonie modne będą rozpuszczone, długie, lekko skręcone fale, które kołyszą się przy każdym podmuchu wiatru. Takie fryzury noszą m.in. Jennifer Lopez i Kim Kardashian. 

4. Boby wciąż na topie

Boby, w różnej formie, cieszą się popularnością już od jakiegoś czasu. Heather jest przekonana, że powodzeniem bedą się cieszyć zarówno proste cięcia, boby do ramion, czy te bardzo krótkie. Bob jest bardzo uniwersalny, pasuje niemalże do każdego i świetnie się prezentuje zarówno w przypadku gęstych czupryn, jak i cienkich włosów, dodając im objętości.

Z kolei Adam Reed – stylista fryzur i ambasador brytyjskiej marki L’Oreal Professionnel jest przekonany, że najmodniejszy będzie „Boyfriend Bob”, czyli kwadratowe, krótkie cięcie. Zaletą takiej fryzury ma być przede wszystkim fakt, że dobrze prezentuje się zarówno idealnie ułożona „na gładko”, jak i potargana.

5. Mullet hair, czyli „czeski piłkarz”

Mullet hair to fryzura, którą pokochały światowej sławy gwiazdy, jak Rihanna, Miley Cyrus, Rowan Blanchard, Billie Eilish czy Barbie Ferriera. O fryzurze tej śpiewał nawet niegdyś Bastie Boys: „zetnij boki, lecz nie dotykaj tyłu”. I tak właśnie jest.

W Polsce fryzura była modna w latach 80., a że moda lubi zataczać koło – znów wraca do łask. U nas nazywa się ją „czeski piłkarz”. Dlaczego? Otóż na takie cięcie decydowało się kilkadziesiąt lat temu wielu reprezentantów czeskiej kadry piłki nożnej. 

W 2020 roku takie cięcie pojawiło się w dokumencie Netflixa „Tiger King”. Nosił ją główny bohater produkcji – Joe Exotic. Nie ma więc co się dziwić, że fryzura znalazła obecnie wielu fanów, którzy chcą mieć ją na swojej głowie!

Przeczytaj też: Lubisz warkocze? Zapomnij o klasycznych, bo tej wiosny pleciemy włosy zupełnie inaczej

Zdjęcie główne: Jeremy Moeller/ Getty Images Entertainment/ Getty Images

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*