Zalotka do rzęs to gadżet, który niemal każda z nas ma w swojej kosmetyczce. Używamy jej po to, aby rzęsy podkręcić, a tym samym sprawić że będą wyglądały na dłuższe. Wokół tego przyrządu krąży wiele mitów. Czy zalotka naprawdę niszczy rzęsy? Jak jej używać, aby było to bezpieczne dla włosków? Odpowiedź na te pytania uzyskasz, czytając ten artykuł.
Zalotka została stworzona do podkręcania rzęs. Włoski chwyta się pomiędzy jej krawędziami, na których zazwyczaj jest materiał zabezpieczający, i ściska. Dzięki temu zabiegowi rzęsy wydają się dłuższe i lepiej się prezentują po wytuszowaniu.
Istnieje również coś takiego jak zalotka elektryczna. Ta przypomina mini lokówkę do włosów i działa na podobnej zasadzie – podkręca włoski za pomocą ciepła.
Podstawowym błędem w używaniu zalotki jest wkładanie w ten proces zbyt dużo siły. Należy pamiętać, że rzęsy są bardzo delikatne i niewiele potrzeba, aby je uszkodzić. Następstwem tego będzie ich wypadanie, a proces odrastania włosków może trwać długo.
Kolejnym błędem jest zbyt częste używanie wyżej wymienionego gadżetu. Najlepiej zalotki używać raz na jakiś czas, kiedy zależy nam na cudownym wyglądzie rzęs. Na co dzień lepiej postawić na dobry tusz i technikę jego nakładania.
Bardzo często można spotkać się z opinią, że można stosować zalotkę na pomalowanych rzęsach. Prawda jest jednak inna – absolutnie nie powinnaś tego robić! W ten sposób sprawisz, że rzęsy oblepione tuszem przykleją się do powierzchni narzędzia i w efekcie zostaną wyrwane.
Nie używaj dużo siły. Jeżeli efekt, jaki uzyskałaś, nie jest zadowalający, powtórz czynność jeszcze raz, ale delikatnie. Lepsze będzie to, niż bardzo mocne ściskanie włosków. W ostateczności przed użyciem możesz zalotkę rozgrzać za pomocą suszarki. Ciepły gadżet powinien lepiej i na dłużej podkręcić rzęsy. Nie rób tego jednak zbyt często, aby nie narażać się na wypadanie włosków.
Rzęsy wyciągaj z zalotki dopiero po jej otworzeniu, nigdy wcześniej! W ten sposób również je wyrwiesz. Nie szarp też ani nie ciągnij. Kieruj się zasadą – im delikatniej, tym lepiej.
Jeżeli decydujesz się na zakup zalotki, powinnaś dopilnować, aby była ona dobrej jakości. W przeciwnym wypadku może skończyć się to utratą rzęs. Dopilnuj, aby wybrany przez ciebie gadżet miał odpowiednie gumki ochronne. Nie powinny one powodować żadnego dyskomfortu. Co więcej, gumki należy regularnie wymieniać, ponieważ się niszczą. Cały proces podkręcania rzęs również absolutnie nie powinien być bolesny. Jeżeli czujesz ból – robisz coś źle, albo masz zły sprzęt. Pamiętaj również o higienie zalotki! Sprawdzaj regularnie, czy nie jest brudna i czy nie osadziły się na niej resztki kosmetyków. Jeżeli tak się stało – umyj ją.
Zdj. główne: Estúdio Bloom/unsplash.com
