Ekspert radzi, jak usunąć hybrydę w domu i nie zniszczyć przy tym paznokci

Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Czy usuwanie hybrydowego manicure czy pedicure na własną rękę jest bezpieczne? Owszem, ale trzeba wiedzieć, jak zrobić to poprawnie.

Hybrydowy manicure czy pedicure świetnie prezentuje się do czasu, gdy odrost nie zaczyna przybierać długości połowy płytki. Jeśli regularnie odwiedzacie salony beauty, nie wiecie pewnie o czym mowa. Jeśli jednak do gabinetu kosmetycznego jest Wam nie po drodze, sytuacja przestaje się pięknie prezentować. Zwykły lakier do paznokci usuwamy zmywaczem – prosta sprawa. Ale jak bez pomocy specjalisty pozbyć się resztek hybrydowego manicure? To pytanie zadaliśmy stylistce paznokci, Ninie Minginowicz – Strąg.

Jak usunąć hybrydę w domu?

Nasza ekspertka wyjaśnia nam, że samodzielne usuwanie hybrydy powinno odbywać się przy pomocy pilnika, nie acetonu. Dlaczego?

Aceton to bardzo agresywny rozpuszczalnik. Płyn ten używa się przede wszystkim do mycia narzędzi i oczyszczania powierzchni. Oczywiście świetnie upora się on też z hybrydami, ale takie działanie bardzo wysusza skórę i rozmiękcza paznokcie. Poza tym jego wdychanie drażni układ oddechowy, wiec jeśli już zdecydujecie się, żeby go użyć – otwórzcie szeroko okna. Pamiętajcie równie, by nie stawiać go w pobliżu ognia, ponieważ jest łatwopalny! – tłumaczy stylistka paznokci.

Usuwanie hybrydy przy pomocy acetonu

Jeśli preferujecie jednak usuwanie hybrydy acetonem, zacznijcie od delikatnego opiłowania wierzchniej warstwy lakieru. Następnie namoczcie wacik acetonem, przyłóżcie go do płytki i zawińcie tak przygotowany paznokieć w folię aluminiową. Po upływie około 10 minut odwińcie folię i drewnianym patyczkiem lub kopytkiem usuwajcie lakier. Jeśli czynność ta nie idzie „gładko”, zawińcie jeszcze na parę chwil płytkę w wacik z acetonem. Na koniec opiłujcie paznokcie, umyjcie dłonie i nałóżcie ulubioną odżywkę.

Usuwanie hybrydy przy pomocy pilnika

Najzdrowszym i najlepszym rozwiązaniem dla paznokci jest pilnik o gradacji 100/180 oraz polerka o gradacji 180/240. Używając takiego pilnika usuwamy pierwsze i najgrubsze warstwy lakieru oraz skracamy paznokcie. Nigdy nie robimy na odwrót ponieważ możemy sobie zrobić krzywdę i przepilować naturalny paznokieć. Nigdy tez nie usuwamy całego materiału, resztki hybrydy lub żelu pomogą Wam wzmocnić paznokieć i dłużej będziecie zadowolone z efektu końcowego. Polerka o gradacji 180/240 świetnie się sprawdzi do wygładzenia resztek materiału na paznokciach, wiec możecie jej użyć, gdy zobaczycie, że została już niewielka warstwa hybrydy lub żelu. Na tak opiłowany połóżcie odżywkę – wyjaśnia Nina Minginowicz – Strąg.

Przeczytajcie też: Detox manicure – sposób na zdrowe i piękne paznokcie

fot. Nina Minginowicz
EKSPERT RADZI

Nina Minginowicz – Strąg,
stylistka paznokci


Stylistka i właścicielka salonu stylizacji paznokci My Bubble Fingers. Jej prace możecie oglądać na Instagramie @mybubblefingers.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*