Piękne usta to marzenie każdej kobiety. Te, które zostały nimi obdarzone przez naturę, to prawdziwe szczęściary. A jeśli mamy usta o nieregularnym kształcie? Wystarczy opanować sztukę ich malowania!
Pięknie pomalowane usta są przysłowiową wisienką na torcie, czyli ukoronowaniem każdego makijażu. Zawsze powinny wyglądać perfekcyjnie, a nie tylko wtedy, gdy mają być głównym akcentem naszego make-upu. Niestety, krzywy kontur ust czy źle rozprowadzona pomadka mogą szybko popsuć cały, starannie wykonany makijaż. Najłatwiej jest malować usta szminkami w kolorach nude, czyli odcieniach beżu, jasnych brązów czy subtelnego różu. Wtedy szminki lekką podkreślają naturalny kolor ust, stapiając się z ich konturem. Niestety, o wiele trudniej jest wykonać makijaż ciemniejszą pomadką. A pomalowanie ust czerwoną szminką lub pomadką w ciemnym kolorze – to już nie lada wyzwanie.
Gdy nasze usta mają nieregularny kształt, istotne jest, byśmy prawidłowo nakładały na nie pomadkę. Jednak zanim zaczniemy aplikować szminkę, powinnyśmy „uzbroić się” w dobrej jakości pędzelek do malowania ust. Warto wybrać pędzelek o delikatnym, naturalnym włosiu. To narzędzie kosmetyczne zdecydowanie ułatwia precyzyjne nałożenie kosmetyku. Przyda nam się też odpowiednia konturówka do ust, w kolorze zbliżonym do cienia wybranej przez nas pomadki. Konturówka doskonale utrwala pomadkę na ustach.
Jak już wspomnieliśmy wcześniej, precyzyjne malowanie ust, to sztuka, którą nabywa się wraz z doświadczeniem. Od czego więc zaczynamy? Najpierw na pędzelek nabieramy odrobinę pomadki w wybranym wcześniej kolorze i rozpoczynamy malowanie konturu ust. To podstawowy i niezwykle istotny krok, ponieważ od niego zależy nadany kształt ust i to, czy będą zaznaczone perfekcyjnie. Nakładanie zaczynamy od górnej części ust. Następnie rysujemy delikatnie kontur na środkowej części dolnej wargi, po czym łączymy kontur środkowej części dolnej wargi z kącikami ust. Później łączymy kąciki z górnym zarysem naszych warg. Jeśli jesteśmy pewne, że kontur naszych ust jest idealny, możemy przejść do wypełnienia całych ust pomadką. Malujemy już wtedy górną i dolną wargę ust.
Istotne jest też, w którą stronę malujemy nasze wargi. Czasem niechcący, zamiast efektu powiększenia ust możemy uzyskać efekt odwrotny, a to właśnie dlatego, że z pośpiechu pomalowałyśmy nasze usta nie zwracając uwagi na kierunek, w którym je malujemy. By powiększyć usta, zaczynamy od dolnej wargi. Pędzelek kierujemy od kącików ku środkowi. Podobnie na górnej wardze – wykonujemy ruchy od kącików do środka, a następnie od góry łuków ku dołowi i środkowi.
Wiele posiadaczek ust o nieregularnym kształcie, ma problem z opadającymi kącikami ust. Zadają wtedy sobie pytanie: “ jak je pomalować?” Najlepiej jest rozjaśnić kącik ust korektorem. Przy nieregularnym kształcie warg warto używać pomadek w jasnych kolorach, a błyszczykiem zaznaczyć jedynie środek ust. A jak postępować w sytuacji, gdy nasze usta są popękane? Najlepiej regularnie je odżywiać przy pomocy dostępnych na rynku odżywek. Jedną z najlepszych naturalnych odżywek jest miód, który doskonale odbudowuje popękane i szorstkie usta. Dobrym rozwiązaniem jest również baza pod pomadkę – to sposób na wygładzenie nierówności. Najlepiej używaj pomadek o kremowej konsystencji bez błyszczących drobinek, ponieważ te uwydatniają nierówności ust.
Wiele posiadaczek ust o nieregularnym kształcie decyduje się na wyrównanie ich konturu za pomocą makijażu permanentnego. Pamiętajmy jednak, że ten zabieg kosmetyczny sprawdzi się u kobiet, które narzekają na nieregularne i wąskie usta. Jednak żaden zabieg i ingerencja zewnętrzna nie zastąpi regularnego nawilżania ust. Zatem, by cieszyć się ładnym wyglądem ust, nie zapominajmy o nakładaniu na nie odżywczych preparatów, w tym tych naturalnych, np. w postaci wspomnianego już miodu.
Przeczytajcie też: Wizażystka zdradza nam sekret perfekcyjnie czerwonych ust
Zdjęcie główne: Ashley/ pexels.com
