Poznaj trend z lat 70., który powraca z wielkim stylu. Taką fryzurę lansowały kiedyś największe gwiazdy jak Mia Farrow, Jane Fonda, czy Jane Birkin, a dzisiaj noszą ją Alexa Chung, czy Suki Waterhouse. Poznaj najgorętszy fryzjerski trend 2021 roku!
Pandemiczna rzeczywistość uświadomiła nam, że warto kierować się zasadą „im prościej, tym lepiej”. Ta reguła dotyczy także stylizacji włosów, które powinny wyglądać i układać się świetnie bez naszych codziennych zabiegów. Zgodnie z tym nowym trendem, do łask powraca fryzura wprost z lat 70. Niegdyś nosiły ją gwiazdy rocka, kina i bohemy artystycznej. Dzisiaj powraca w wielkim stylu, bo jej fankami są Alexa Chung, Halle Berry, Suki Waterhouse, Natasza Urbańska, Victoria Beckham i lista stylowych blogerek i instagramerek z Francji i Szwecji.
Najmodniejsza fryzura 2021 roku to shaggy hair. To strzyżenie, które polega na mocnym cieniowaniu kosmyków na całej długości włosów oraz przy twarzy. Tak obcięte włosy prezentują się lekko, mają optycznie większą objętość i układają są same w nonszalanckie fale. Ta fryzura sprawdza się zarówno na długich, jak i krótkich włosach – prostych, falowanych oraz na lokach. Na liście fanek ten stylowej fryzury nie brakuje znanych it-girls, m.in. Sabiny Socol, Camille Charriere, Diane Kari, Jeanette Madsen, Julie Sergent Ferreri, czy Loulou De Saison, które już zdecydowały się na najmodniejszą fryzurę 2021 roku.
Przeczytaj też: Te odcienie włosów odejmą Wam lat!
Zdjęcie główne: Pascal Le Segretain/Getty Images Entertainment/Getty Images